Recenzja: paleta MUA Makeup Academy SMOKIN

Hej.
Dzisiaj recenzja palety MUA Smokin.
Firma MUA dopiero od niedawna gości na polskim rynku. Jak na razie jest to marka znacznie bardziej popularna na Wyspach Brytyjskich. Ich produkty są tanie a naprawdę niczego im nie brakuje. Zamówiłam niedawno ich paletę Smokin, która jest wierną kopią sporo droższej palety firmy Urban Decay Smoked. Kolory są identyczne.
Paleta MUA Smokin bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła, szczerze mówiąc nie spodziewałam się takich świetnych cieni za około 25 zł. Paleta składa się z dziesięciu cieni, 5 matowych i 5 metalicznych. Są bardzo mocno napigmentowane, wystarczy delikatnie zanurzyć pędzelek by otrzymać mocny efekt na powiece, dzięki temu są bardzo wydajne. Cienie nie osypują się gdyż nie trzeba dużo ich nabierać. Kolory wprost bajeczne. Testuję tą paletę non stop odkąd ją kupiłam. Pozwala stworzyć wiele ciekawych makijaży dziennych i wieczorowych. Paleta posiada również bardzo ciekawy cień w kolorze chłodnego średniego brązu, którego możemy użyć do podkreślenia brwi. W zestawie znajduje się również czarna kredka więc możemy wykonać praktycznie cały makijaż oczu. Jestem bardzo zadowolona z zakupu i na pewno na tej jednej palecie nie poprzestanę :). Poniżej zdjęcia palety i swatche, zapraszam do obejrzenia i zachęcam Was do zakupu, bo naprawdę warto!









 A teraz zobaczcie dla porównania paletę Urban Decay








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz