Hej.
Jakiś czas temu pisałam Wam, że kompletuję drugą paletę Freedom. Dziś nadeszła ta chwila, kiedy paleta jest pełna i gotowa do pokazania. W poście dotyczącym kasety z cieniami Rainbow (tu możecie ją zobaczyć KLIK!) pisałam, że następna paleta będzie zawierać więcej cieni z drobinkami, oraz perłowych. Z podjęciem decyzji miałam wielki problem, ponieważ wybór odcieni jest ogromny. Najlepiej jeśli mogłabym mieć je wszystkie :). Na szczęście, obsługująca mnie osoba pomogła mi dokonać właściwego wyboru. Ta sytuacja uświadomiła mi, że moim ulubionym kosmetykiem są bez wątpienia produkty do makijażu oczu. Nigdy nie mam ich dość...bo przecież każdy odcień jest taki wyjątkowy, nieprawdaż? ;).
Nie będę się już rozpisywać nad jakością tych cieni, bo nadal uważam, że są cudowne. Wydaje mi się, że są nawet bardziej napigmentowane niż cienie z kolekcji Rainbow.
Zapraszam Was do obejrzenia. Jeżeli macie jakieś swoje ulubione odcienie, napiszcie mi proszę w komentarzach, chętnie się im przyjrzę :).
Halloween makeup
Hej.
Ponieważ zbliża się halloween postanowiłam przygotować dla Was makijaż na tę okazję, może któraś z Was się nim zainspiruje. Nie przepadam za stylizacjami "na trupka", więc wykonałam makijaż upiększający, ale zdecydowanie mroczny. Na twarz nałożyłam jaśniejszy podkład niż zwykle. Oczy w pierwszej kolejności pomalowałam czarnym cieniem, następnie roztarłam dookoła cień w kolorze bordowym i czerwonym. Linię wodną pomalowałam czarną, żelową kredką i wytuszowałam rzęsy. Usta pomalowałam długotrwałą, matową pomadką, obrysowałam czarną kredką, następnie roztarłam ją i na środek nałożyłam bordową, połyskującą pomadkę. Czekam na Wasze opinie :)
Użyte kosmetyki:
Twarz:
Ponieważ zbliża się halloween postanowiłam przygotować dla Was makijaż na tę okazję, może któraś z Was się nim zainspiruje. Nie przepadam za stylizacjami "na trupka", więc wykonałam makijaż upiększający, ale zdecydowanie mroczny. Na twarz nałożyłam jaśniejszy podkład niż zwykle. Oczy w pierwszej kolejności pomalowałam czarnym cieniem, następnie roztarłam dookoła cień w kolorze bordowym i czerwonym. Linię wodną pomalowałam czarną, żelową kredką i wytuszowałam rzęsy. Usta pomalowałam długotrwałą, matową pomadką, obrysowałam czarną kredką, następnie roztarłam ją i na środek nałożyłam bordową, połyskującą pomadkę. Czekam na Wasze opinie :)
Użyte kosmetyki:
Twarz:
- podkład MaxFactor Facefinity 3w1 - 60 Sand
- korektor Loreal True Match - Ivory
- kamuflaż Catrice
- puder w kamieniu Constance Caroll - Translucent
- cień szary z palety Smokin MUA
- brązowy cień z palety MUA Smokin
- korektor L'Oreal True Match - Ivory
- baza pod cienie AVON - Light Beige
- kredka żelowa AVON Super Shock - black
- cienie czarny, bordo i czerwień z palety Sleek Respect
- tusz Miss Sporty Studio Lash 3D Volumytchic - 001 black
- pomadka Maxfactor Lipfinity 24h - 120 Hot
- kredka żelowa czarna MUA Smokin
- pomadka AVON Rosewine
Brown Smoky
Hej.
Już dawno nie było żadnego smoky eye i tak mnie ostatnio naszło na tego rodzaju makeup. Makijaż oka w całości wykonałam cieniami Inglot. Powieki pokryłam matowymi cieniami w kolorze chłodnego brązu, następnie pokryłam je cieniami z mieniącymi się na złoto drobinkami brokatu. Kąciki oka rozświetliłam cieniem wpadającym w odcień starego złota. Jest to bardzo fajna opcja na makijaż wieczorowy np. na studnówkę lub sylwestra.
Użyte kosmetyki:
Twarz:
Już dawno nie było żadnego smoky eye i tak mnie ostatnio naszło na tego rodzaju makeup. Makijaż oka w całości wykonałam cieniami Inglot. Powieki pokryłam matowymi cieniami w kolorze chłodnego brązu, następnie pokryłam je cieniami z mieniącymi się na złoto drobinkami brokatu. Kąciki oka rozświetliłam cieniem wpadającym w odcień starego złota. Jest to bardzo fajna opcja na makijaż wieczorowy np. na studnówkę lub sylwestra.
Użyte kosmetyki:
Twarz:
- podkład Rimmel Lasting Finish - Ivory 103
- korektor Loreal True Match - Ivory
- kamuflaż Catrice
- puder w kamieniu Constance Caroll - Translucent
- puder brązujacy Bell
- brązowy cień z palety MUA Smokin
- baza pod cienie AVON - Light Beige
- kredka żelowa AVON Super Shock - black
- cienie INGLOT - 107R, 112R, 101R, 460DS, 457DS
- tusz Miss Sporty Studio Lash 3D Volumytchic - 001 black
- błyszczyk Hean 48
50's Glamour Style
Hej.
Dziś zamieszczam na blogu makijaż, który bierze udział w konkursie TopModel MaxFactor.
Tematem był makeup w stylu lat 50-tych. Mam nadzieje, że podoba się Wam moja propozycja :). Zapraszam Was do głosowania. Do końca konkursu pozostało tylko 5 dni, a rywalizacja jest zacięta. Poniżej podaję link do głosowania:
TUTAJ KLIK!
W tym poście pokażę Wam również kilka zdjęć którymi się inspirowałam :).
A teraz moja propozycja :)
Użyte kosmetyki:
Twarz:
Dziś zamieszczam na blogu makijaż, który bierze udział w konkursie TopModel MaxFactor.
Tematem był makeup w stylu lat 50-tych. Mam nadzieje, że podoba się Wam moja propozycja :). Zapraszam Was do głosowania. Do końca konkursu pozostało tylko 5 dni, a rywalizacja jest zacięta. Poniżej podaję link do głosowania:
TUTAJ KLIK!
W tym poście pokażę Wam również kilka zdjęć którymi się inspirowałam :).
A teraz moja propozycja :)
Użyte kosmetyki:
Twarz:
- podkład Revlon Colorstay - 180 sand Beige
- korektor Loreal True Match - Ivory
- kamuflaż Catrice
- puder w kamieniu Constance Caroll - Translucent
- róż Catrice - 080 Sunrose Avenue
- puder brązujacy Bell
- rozświetlacz MUA Undress your skin
- brązowy cień z palety MUA Smokin
- cień INGLOT - 112R
- baza pod cienie AVON - Light Beige
- cień beżowy z palety MUA Smokin
- cienie z palety Sleek Oh So Special - krem i brąz
- eyeliner w żelu Maybelline - black
- tusz Miss Sporty Studio Lash 3D Volumytchic - 001 black
- błyszczyk HEAN - 49
Pinkie Pie
Cześć.
Dzisiejszy makijaż zatytułowałam Pinkie Pie :) bo jego kolorystyka skojarzyła mi się właśnie z tą postacią. Do jego wykonania użyłam głównie cieni w kolorze różowym i odrobinę perłowej szarości. Na usta nałożyłam błyszczyk w delikatnym, chłodnym różu. Twarz wykonturowałam moim ulubionym bronzerem Bell w odcieniu chłodnego, średniego brązu.
Napiszcie jak Wam się podoba :)
Użyte kosmetyki:
Twarz:
Dzisiejszy makijaż zatytułowałam Pinkie Pie :) bo jego kolorystyka skojarzyła mi się właśnie z tą postacią. Do jego wykonania użyłam głównie cieni w kolorze różowym i odrobinę perłowej szarości. Na usta nałożyłam błyszczyk w delikatnym, chłodnym różu. Twarz wykonturowałam moim ulubionym bronzerem Bell w odcieniu chłodnego, średniego brązu.
Napiszcie jak Wam się podoba :)
Użyte kosmetyki:
Twarz:
- podkład Rimmel Lasting Finish - Ivory 103
- korektor Loreal True Match - Ivory
- kamuflaż Catrice
- puder w kamieniu Constance Caroll - Translucent
- puder brązujacy Bell
- brązowy cień z palety MUA Smokin
- baza pod cienie AVON - Light Beige
- cień koralowy i różowy i bordo z palety Sleek Respect
- cień różowy INGLOT - 119R
- cień perłowy szary z palety MUA Smokin
- tusz Miss Sporty Studio Lash 3D Volumytchic - 001 black
- błyszczyk KOBO Long lastin Glass Shine -210 Mauve Glow
Subskrybuj:
Posty (Atom)